Dorota Suwalska „Mamka”
Jej synek leżał obok nieruchomy i zimny.
Jej synek leżał obok nieruchomy i zimny.
Pewnego wiosennego poranka przed bramą schroniska stanęło stadko kóz. Nie były zaniedbane, ale trochę wystraszone.
@schronisko
Rozliczenia transakcji kartą płatniczą i e-przelewem przeprowadzane są za pośrednictwem Dotpay.pl
Copyright © Korabkowe Opowieści. Wszelkie prawa zastrzeżone.